Blog będzie to opowiadanie o chłopaku Adamie, który wraz z matką żyje w Londynie. Pewnego dnia w internecie poznaje dziewczynę, lecz nie spodziewa się, że ta przyjaźń zmieni jego całe życie. Czy wyjdzie mu ta na dobre...?
Wszystko co przeczytacie na tym blogu jest wymyślone, osoby, miejsca i inne rzeczy - wymyśliłem sam. Życzę miłej lektury :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jest 1:30, a ja wciąż nie mogę uwierzyć, że to się stało. Odpisała. Nie dalej jak w czwartek znalazłem jej profil na Fb, i napisałem. Mieszka w Londynie. Czekałem z niecierpliwością aż trzy dni na odpowiedz. Dostałem również jej zdjęcie - jest wysoka, ma płomienne włosy. Słodko się uśmiecha, a jej niebieskie oczy patrzą się na mnie. Zdjęcie jest zrobione podczas spaceru, przynajmniej tak napisała. Siedzi na kamieniu, a za nią Tamiza. Bardzo lubi tam chodzić i siedzieć godzinami. Jestem nią zauroczony, choć prawie jej nie znam. Wpatruje się godzinami w jej zdjęcie i nagle odruchowo zerkam na zegarek - jest 5:00. Boże za trzy godziny mam szkołę, a ja jeszcze nie spałem i nie mam zrobionego wypracowania na angielski. Jest koniec roku i muszę poprawiać oceny, z angola zostało mi napisać wypracowanie o"Wybitni, angielscy pisarze epoki romantyzmu". Nie wiem czemu, ale nie lubię tej epoki...
Zabieram się do pisania, szukam informacji w necie, całość zajmuje mi półtorej godziny. Nie opłaca się iść spać, wyłączam laptop i idę do łazienki. Wtem słyszę dźwięk mojego smartfonu...
I jak? Podoba się? Mam nadzieję, że być może jeszcze dzisiaj uda mi się wrzucić cały pierwszy rozdział...
z mila checia bym zaobserwowala (dodaj ten gadzet) bo fajnie sie czyta i malo jest opowiadan ktore pisza chlopaki ;)
OdpowiedzUsuństory-in-life.blogspot.com
Świetna notka *.*
OdpowiedzUsuńNietypowy temat jak na chłopaka, ale to dobrze - zapewni inny punkt widzenia.
OdpowiedzUsuńNa plus: nie robisz błędów ortograficznych, a wszystko jest napisane poprawnie. Jeśli zacząłeś swoją przygodę z pisarstwem w tym wieku, to masz zajebiste możliwości. Do dwudziestki wyszlifujesz się jak diament, o ile będzie regularnie pisał.
Powodzenia!
Wow. Zdzwiło mnie to, że piszeto chłopak. Ale to fajnie. Spodobało mi się od przedstawienia opowiadania. Trochę jak ''Sala Samobójców'', ale o ile oglądałeś to mam nadzieję, że inna historia. Dzięki za pozytywny komentarz. :)
OdpowiedzUsuńHm... Zapowiada się naprawdę ciekawie. :) Nietypowa tematyka. :) Widzę, że już zdążyłeś zakończyć historię, ale mam nadzieję, że nie zamierzasz usunąć bloga, bo w każdej chwili może ktoś wpaść, jak ja teraz. :) Lecę czytać dalej i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuństory-one-of-them-darkangel.blogspot.com